Obligacje a lokaty – wymieniamy róznice

16 lipca
06:56 2014

Na pozór łatwy wybór pomiędzy produktami stworzonymi do pomnażania pieniędzy często doprowadza do rozczarowań klientów. Czym są obligacje, a czym lokaty? Wymieniamy różnice.

Rola dostępności

W przypadku pierwszego rozwiązania możliwości zakupu obligacji Skarbu Państwa sprowadzają się ok. tysiąca placówek PKO Banku Polskiego, wliczając w to dom maklerski oraz kanały internetowe i telefoniczne. Z kolei dostępność lokat wydaje się dużo prostsza i szybsza, bowiem obecnie takie produkty oferowane są przez ponad 30 banków komercyjnych, ok. 60 SKOK-ów i blisko 570 banków spółdzielczych. Rachunek wydaje się prosty, gdyż suma instytucji proponujących lokaty przekracza ponad 7 tysięcy placówek, znajdujących się na terenie całego kraju (także w niewielkich miejscowościach). Jeśli doliczyć do tego kanały telefonii i Internetu, nie ma wątpliwości, że produkty te są dużo bardziej powszechnym rozwiązaniem w Polsce.

Bezpieczeństwo gwarancją sukcesu?

Porównując aspekt bezpieczeństwa kapitału w zakresie posiadania obligacji czy lokat, można dojść do wniosku, że ryzyko związane z zakupem i utrzymaniem danych produktów jest w obu przypadkach podobne. Lokaty w bankach, a także od pewnego czasu w SKOK-ach, do kwoty 100 tys. euro są chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Taka gwarancja powstaje na wypadek upadłości instytucji, która przejmuje środki pieniężne w depozyt. Obligacje z kolei dają bezpieczeństwo, bowiem to Skarb Państwa odpowiada za powstałe zobowiązania całym swoim majątkiem.

Na długo czy krótko?

Oferta banków stale się poszerza, jednak przeważnie maksymalny okres lokat wynosi dwa-trzy lata. Właściwie nie istnieją takie produkty bankowe, które umożliwiłyby inwestowanie pieniędzy np. na okres lat 10. Zwykle jednak klienci instytucji finansowych decydują się na rozwiązania krótkoterminowe, nieprzekraczające roku. Z kolei obligacje skarbowe pozwalają na długofalowe inwestycje, co dla wielu jest podstawową zaletą. Niemałe znaczenie ma również fakt, że zerwanie takich obligacji wiąże się kosztami oscylującymi w granicach jednego proc. wartości nominalnej papieru wartościowego. Przy rozwiązaniach dziesięcioletnich wartość ta dwukrotnie wzrasta. Zerwanie lokaty bankowej przed upływem zawartego w umowie terminu w większości przypadków pozwania odsetek, na których w końcu najbardziej nam zależy.

W obydwu przypadkach oprocentowanie w skali roku jest bardzo zbliżone. Niewielkie różnice powodują, że ciężko dokonać właściwego wyboru. Inwestując duże kwoty, należy przede wszystkim zastanowić się nad tym, jak długo planujemy gromadzić środki i co jest dla nas bardziej opłacalne. Są to jednak indywidualne decyzje, warte dokładniejszej analizy.